Kolejny dobry dzień dla Overdrive Racing w Hungarian Baja 2017. Po dwóch etapach Nasser Racing z Mathieu Baumel Toyotą Hilux dalej prowadzą wyścig a ich przewaga wzrosła do 1 minuty 24 sekund. Aron Domżała z pilotem Maciejem Martonem jest tylko kilka minut w tyle na szóstym miejscu. Jutro ostatni dzień tego wyścigu.
- Droga wyschła podczas drugiego etapu i bardzo się cieszę, że wygraliśmy, nawet jeśli straciliśmy około minuty na końcu, bo nie chciałem ryzykować w błocie i głębokich koleinach. Samochód działa doskonale, ale w niedzielę musimy nacisnąć pedał "- powiedział Nasser Al-Attiyah.
- Dziś również na "piątkę" - podsumował po etapie Aron Domżała. Choć dzień do przyjemnych nie należał. Na trasie jest mnóstwo dziur i dobić, które czuję w każdym milimetrze kręgosłupa. Na pierwszym oesie było bardzo dużo wody i zarówno nasza Toyota, jak i Nassera miała z tym problemy. W pewnym momencie na prostej wrzuciło nam drugi bieg, ale mimo to wykręciliśmy czwarty czas. W drugiej próbie złapaliśmy dwa kapcie - na początek i na koniec. Przy drugim zepsuł się lift, więc musiałem zjechać do rowu, żeby zmienić koło. Do tego zaczęła boleć mnie szyja i ledwie ruszałem ręką... Bolało, było ciężko, ale jesteśmy na 5. miejscu i gonimy Martina Prokopa! Trzymajcie kciuki żeby jutro było lepiej (przyjemniej gorzej nie będzie).
fot. MCH Photo