Reprezentanci Toyota Gazoo Racing - Giniel de Villiers, Nasser Al-Attiyah i Bernhard Ten Brinke bezpiecznie ukończyli drugi etap Rajdu Dakar. De Villiers-Von Zitzewitz zajął czwarte miejsce, Al Attiyah-Baumel ósme, Ten Brinke-Périn jedenaste. De Villiers awansował na trzecie miejsce w rajdzie, Al Attiyah spadł na piątą pozycję i traci ponad dwanaście minut do prowadzącego Cyrila Despresa.

Al-Attiyah i Matthieu Baumel otwierali dzisiaj trasę przed rywalami, co dodatkowo utrudniało nawigację Baumelowi. Francuz miał do tego spore problemy zdrowotne na trasie prowadzącej przez wydmy, stąd słabszy wynik faworytów rajdu. "Nie było łatwo. Przez cały dzień otwieraliśmy trasę. Powodem, dla którego traciliśmy dużo czasu jest to, że Matthieu pochorował się od samego początku i musiałem się nim zająć. Ukończyliśmy jednak etap. Wiemy, że straciliśmy dużo czasu. Jutro będzie lepiej" - komentował Nasser Al-Attiyah. "To był ciężki dzień, tak jak się spodziewaliśmy, zwłaszcza przez 70 kilometrów na wydmach" - komentował Giniel de Villiers. "Było naprawdę ciężko, a nawigacja nie była łatwa. Były trzy miejsca, w których zawracaliśmy i szukaliśmy punktu kontrolnego. Poza tym nie podejmowaliśmy zbyt dużego ryzyka. Było dość niebezpiecznie. Wpadasz w przyjemny rytm, a potem trafia się coś, co może cię złapać. Samochód spisuje się dobrze."

 

26169635 10155449148851785 7280901362044781781 n

fot: www.facebook.com/toyotasouthafrica

 

Podczas rajdu Dakar odzyskuja formę najwięksi rywale Toyoty z teamu Peugota. Na II etapie rajdu pięciokrotny triumfator motocyklowego Dakaru, Cyril Despres odniósł drugie etapowe zwycięstwo w samochodowej klasyfikacji, 34 w karierze. Na 267-kilometrowym odcinku specjalnym mieszkaniec Andory pilotowany przez Davida Casterę, wyprzedził Stéphane Peterhansela o 48 sekund, Sébastiena Loeba o 3.08. Najlepszy zawodnik z teamu Toyoty, Giniel de Villiers stracił do zwycięzcy etapu 7.26.

Kuba Przygoński przyjechał na mete odcinka ze stratą niemal 27 minut do prowadzacego. Po etapie powiedział: "dzisiejszy odcinek zaliczamy do mało udanych, Tom [pilot] cały odcinek miał chorobę lokomocyjną. Niestety wymiotował prawie przez cały odcinek w samochodzie. Przez to mieliśmy zły rytm i nie dało się szybko jechać. Najważniejsze na dziś żeby Tom odzyskał siły. Jutro bierzemy do auta papierowy torby, jak w samolocie, dla Toma. Szkoda że Brace Menzis miał dzisiaj wypadek. I jeszcze dwa Mini miały problem i się ze sobą zderzyły. Ciężki dzień w zespole naszym".

 

116720 bdfff

116721 a279e

 

WYNIKI - ETAP II

SAMOCHODY
1. Cyril Despres/David Castera (F) Peugeot 3008 DKR Maxi 2:56.51
2. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Peugeot 3008 DKR Maxi +48
3. Sébastien Loeb/Daniel Elena (F/MC) Peugeot 3008 DKR Maxi +3.08
4. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +7.26
5. Orlando Terranova/Bernardo Graue (RA) Mini John Cooper Works Rally +12.53
6. Carlos Sainz/Lucas Cruz (E) Peugeot 3008 DKR Maxi +13.09
7. Mikko Hirvonen/Andreas Schulz (FIN/D) Mini John Cooper Works Buggy +13.50
8. Nasser al-Attiyah/Mathieu Baumel (Q/F) Toyota Hilux +14.51
9. Ronan Chabot/Gilles Pillot (F) Toyota Hilux +16.13
10. Bernhard ten Brinke/Michel Périn (NL/F) Toyota Hilux +19.54
...
16. Kuba Przygoński/Tom Colsoul (PL/B) Mini John Cooper Works Rally +26.54
17. Peter van Merksteijn/Maciej Marton (NL/PL) Toyota Hilux +39.55
35. Benediktas Vanagas/Sebastian Rozwadowski (LT/PL) Toyota Hilux +2:17.17

PO ETAPIE
1. Despres 3:21.18, 2. Peterhansel +27, 3. de Villiers +5.44, 4. Loeb +6.09, 5. al-Attiyah +12.15, 6. Terranova +12.50, 7. Hirvonen +12.50, 8. Sainz +13.12, 9. ten Brinke +17.43, 10. Roma +20.48, 13. Przygoński +26.03, 16. van Merksteijn +41.36, 43. Vanagas +3:40.39.

 

za: http://terenowe.autoklub.pl