Każdy kto chce dbać o swoje auto pamięta o regularnych wymianach olejów, filtrów i innych materiałów eksploatacyjnych. I wydawałoby się, że to powinno wystarczyć do długiego i bezawaryjnego użytkowania pojazdu. Niestety, jest jeszcze jeden czynnik który ma na to wpływ - zakupione paliwo. Szególnie w autach zasilanych dieslem może narobić wiele szkód, gdzyż olej napędowy zwykle bywa bardziej zanieczyszczony, m.in. piaskiem, iłem, rdzą i cząsteczkami metali niż benzyna. Może też zawierać cząsteczki żywiczne charakterystyczne dla diesli, ponieważ są one wytwarzane w związku jego utlenianiem. Filtr paliwa ma w nich do spełnienia zatem bardzo ważną funkcję. W układach z silnikiem z zapłonem samoczynnym filtruje on cząstki zanieczyszczeń większe niż 3 μm i usuwa wodę.
W przypadku zanieczyszczenia filtra czujnik zamontowany w obudowie wykrywa spowolniony przepływ paliwa co komunikowane jest zaświeceniem się na desce rozdzielczej odpowiedniej kontrolki. Nawet jeśli regularnie wymianiamy filtr, w takiej sytuacji najlepiej wymienić go na nowy. Nadmiar zanieczyszczeń sprawia, że mozemy spodziewać się kłopotów takich jak:
- spadek wydajności pracy silnika,
- problemy z uruchomieniem silnika,
- utrata płynności pracy silnika, czego efektem może być jego gaśnięcie podczas jazdy,
- brzydki zapach oleju,
- pojawienie się gęstego dymu w rurze wydechowej,
- wyciek paliwa z rury wydechowej,
- większe zużycie paliwa,
- trudności w rozwijaniu mocy, zwłaszcza w sytuacji gwałtownego naciśnięcia pedału przyspieszenia, co ma miejsce na przykład podczas wykonywania manewru wyprzedzania
Instrukcja obsługi dostarczana przez Toyotę przewiduje dwie sytuacje: miganie kontrolki co sugeruje wodę w obudowie filtra oraz zapchanie samego filtra. W pierwszym przypadku teoretycznie rozwiązanie jest proste: należy odkręcić kranik na obudowie filtra i... już. Druga sytuacja sugeruje już konieczność wymiany wkładu filtrującego. Możemy zlecić to w warsztacie lub wykonać sami (jest to prosta czynność). Po jej wykonaniu należałoby jednak skasować komunikat na desce rozdzielczej auta. Jak to wykonać? Procedura jest prosta:
Wyłącz silnik i wyjmij kluczyki
Odepnij kable od czujników na obudowie filtra
Przekręć kluczyk w stacyjce tak, żeby zaświeciły się kontrolki
Podłącz wtyczki z czujnikami
Gotowe!
Poniżej przedstawiamy krótki film informujący jak wykonać ta czynność na przykładzie Toyoty Hilux.