Kolejna, 43. edycja Rajdu Dakar w Arabii Saudyjskiej wyrusza już jutro. Dziś, 2 stycznia, odbyła się oficjalna prezentacja załóg oraz 11-kilometrowy prolog po piaskach koło Dżuddy. Dzisiejsze ściganie ustaliło kolejność na liście startowej na niedzielnym, pierwszym etapie do Biszy. Najszybszy w rywalizacji samochodów okazał się NASSER AL-ATTIYAH z pilotem MATTHIEU BAUMEL z teamu TOYOTA GAZOO Racing. Katarczyk, który dawniej często rozbijał swoje samochody i przez to notował spore straty, to teraz prawdziwa maszyna do wygrywania. Niedawne jego zwycięstwa w Rajdzie Andaluzji oraz w Baja Ha'il potwierdziły, że będzie liczył się w walce o swoje czwarte zwycięstwo w Dakarze.

Pierwszy dzień rajdu okazał się bardzo udany dla terenowych Toyot. Na 10 pierwszych aut sześć miało na masce znaczek japońskiego producenta. Znakomicie start wypadł dla teamu Overdive Toyota, którego dwa zespoły znalazły się wśród najlepszych. Na trzeciej pozycji na mecie pojawił się zespół YAZEED AL RAJHI / DIRK VON ZITZEWITZ, którzy osiągnęli metę ze stratą zaledwie 8 sekund. Znakomity start odnotowali również Jakub Przygoński z pilotem Timo Gottschalkiem, osiągając czwarty czas (+12). Niestety, ubiegłoroczny rajd Dakar był dla Przygońskiego bardzo pechowy. Defekt skrzyni biegów w MINI już na pierwszym etapie pozbawił załogę Orlen Teamu szans na dobry wynik. W tym roku, po przesiadce do Toyoty, polscy kibice znów mogą liczyć na jego miejsce w czołówce rajdu.

Wśród najlepszych dzisiejszego prologu znaleźli się również HENK LATEGAN i BRETT CUMMINGS z teamu TOYOTA GAZOO Racing (7).

Jak można było się spodziewać w klasyfikacji aut T2 prym wiodą Land Cruisery 200 z teamu TOYOTA AUTO BODY. Najlepszy wynik osiągał AKIRA MIURA z LAURENTEM LICHTLEUCHTEREM, a tuż za nimi pojawiła się nowa załoga w zespole - RONALD BASSO i JEAN MICHEL POLATO.

Polacy w rajdzie

Najlepszym w prologu rajdu wśród biało-czerwonych był wspomniany Kuba Przygoński. Polak po odcinku specjalnym powiedział: "Zobaczyliśmy naszą prędkość w stosunku do innych zawodników. Jest bardzo dobra, to mnie bardzo cieszy. Bardzo mocna jest tutaj obsada w tym roku - są potężne nazwiska, których plakaty miałem na ścianach, jak byłem mały" – przyznał.

W czołówce uplasowali się też, startujący w kategorii lekkich pojazdów UTV, Aron Domżała i Maciej Marton, zajmując w swojej kategorii trzecie miejsce, a w klasyfikacji łącznej z pojazdami prototypowymi - szóste.

Wśród quadowców znakomity, trzeci czas odnotował Kamil Wiśniewski. Stracił tylko cztery sekundy do Francuza Alexandre'a Giroud (Francja/Yamaha) i jedną do Argentyńczyka Manuela Andujara.

Wśród motocyklistów najszybszy był ubiegłoroczny zwycięzca Amerykanin Ricky Brabec (Honda). Nieźle pojechali zawodnicy Orlen Teamu - Maciej Giemza był 12., a Adam Tomiczek 23 (obaj Husqvarna).

WYNIKI PROLOG